Five App — Komunikuj siÄ™ z pomocÄ… gestów
Mimo że świat komunikatorów dedykowanych urządzeniom mobilnym, jest już moim zdaniem nasycony i zdominowany przez najważniejszych graczy, takich jak Messenger, WhatsApp czy Viber, na rynku wciąż pojawiają się nowości, które próbują zaistnieć nieszablonowym podejściem do tematu. Five App to bez wątpienia powiew świeżości, jeśli chodzi o komunikację między smartfonami. Pytanie tylko, komu może przydać się komunikator, w którym porozumiewamy się gestami wirtualnej dłoni?
Podejrzewam, że wielu użytkowników, szczególnie tych starszych, kiedy pierwszy raz ujrzało Snapchat, mogło być równie sceptycznych, co ja, kiedy pierwszy raz uruchomiłem Snapchat. Nauczyłem się już jednak, że w świecie mobilnych aplikacji, wszystko jest możliwe. Nie wykluczam więc, że Five App, może okazać się hitem. A jeśli tak będzie, sukces, podobnie jak w przypadku Snapchata, zapewnią mu ludzie młodzi.
Pokrótce wyjaÅ›niÄ™ na czym polega obsÅ‚uga aplikacji. Na ekranie głównym widzimy osiem ikonek, przedstawiajÄ…cych różne uÅ‚ożenia dÅ‚oni. To wÅ‚aÅ›nie z ich pomocÄ…, bÄ™dziemy komunikować siÄ™ ze znajomymi. Wystarczy kliknąć wybrany obrazek a nastÄ™pnie wybrać innego użytkownika Five App, do którego gest zostanie przesÅ‚any. Program umożliwia też przesÅ‚anie „rÄ…czki” w postaci naklejki, z pomocÄ… aplikacji Messenger. Podstawowe gesty to jednak nie wszystko. Twórcy aplikacji stworzyli również specjalny generator, z pomocÄ… którego, dowolnie obrócimy oraz wygniemy poszczególne części dÅ‚oni, tworzÄ…c wÅ‚asne, customowe sygnaÅ‚y.
Zapytacie, po co to wszystko? Twórcy programu twierdzą, że często znajdujemy się w sytuacjach, kiedy ktoś zagląda nam przez ramie i niekoniecznie mamy wtedy ochotę wysyłać konkretne, tekstowe komunikaty do naszych znajomych. Five App ma być więc czymś w rodzaju szyfru lub kodu, który doskonale rozpoznaje paczka naszych przyjaciół, a które dla osób trzecich, będą po prostu zwykłymi ikonami z różnymi układami dłoni.
Aplikacja prezentuje się naprawdę dobrze. Wszystkie jej elementy zostały dobrze zaprojektowane. Generator gestów działa tak jak powinien, przesyłanie poszczególnych ikon nie sprawia żadnych problemów a wyszukanie znajomych po nazwie użytkownika to zaledwie kilka sekund. Chylę czoła przed autorem aplikacji, który ma dopiero 18 lat. Jeśli chodzi o interfejs całego programu, naprawdę nie mam się do czego przyczepić. Minimalistyczne połączenie kolorów: czerwonego, białego i czarnego prezentuje się bardzo dobrze. Wielu, znacznie starszych twórców aplikacji, mogłoby się uczyć od Mateusza.
Tak jak napisałem wcześniej, osobiście zupełnie nie czuję potrzeby korzystania z podobnych programów. WhatsApp oferuje masę ikon a Messenger setki naklejek. Jeśli nawet nie chcę pisać czegoś wprost, prawdopodobnie znajdę tam jakiś obrazek, który będzie odpowiadał moim intencjom. Czas pokaże, czy młodsi użytkownicy Androida oraz systemu iOS, którym dedykowana jest aplikacja, wykorzystają ją na co dzień.